c

Karolina

Poznajcie Karolinę, studentkę ostatniego semestru studiów magisterskich Politechniki Warszawskiej i byłą Ambasadorkę Skanska

O mnie

Jestem studentką ostatniego semestru studiów magisterskich Politechniki Warszawskiej. Zawsze interesowała mnie tematyka konstrukcji –  obiektów budowlanych lub bardziej skomplikowanych konstrukcji inżynierskich, zarówno w sferze projektowej, jak i wykonawczej. Na ostatnim semestrze studiów inżynierskich rozwinęłam wiedzę projektową pracując w biurze konstrukcyjnym, natomiast podczas studiów magisterskich zostałam Ambasadorem Skanska, dzięki czemu lepiej poznałam firmę, przeszłam wiele szkoleń, nauczyłam się skuteczniej zarządzać swoim czasem i w dużej mierze dzięki tej przygodzie zostałam w Skanska na dłużej.

Jakie zadania wykonywałaś podczas praktyk w Skanska?

Przygodę ze Skanska jako z pracodawcą rozpoczęłam na warszawskim obiekcie Spark. Pozytywnym zaskoczeniem było dla mnie to, że zakres zadań był w dużej mierze dopasowany do moich zainteresowań. Moje obowiązki dotyczyły nadzorowania prac dotyczących konstrukcji żelbetowej obiektu – od strony dokumentacji - aż po wykonanie, kontakt z projektantem i kontrole dostaw stali zbrojeniowej.

Czego nauczyłaś się podczas praktyk, z czym nie miałaś styczności w czasie studiów?

Podczas praktyk zauważyłam, jak ważni są wszyscy uczestnicy procesu budowlanego, jak istotna jest praca w grupie oraz lojalna współpraca. Zdałam sobie sprawę z tego, jak skomplikowanym procesem jest proces budowy. Tego nie da się zrozumieć na studiach. To staje się realne dopiero, gdy przebywa się na budowie.

Jak oceniasz atmosferę w Twojej obecnej pracy?

Atmosfera w Skanska jest wyjątkowa w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Zdaję sobie sprawę także z tego, że mam szczęście być na wyjątkowej budowie, jaką jest budowa Spark. W zespole widoczna jest duża współpraca, wsparcie oraz - co jest dla mnie największym plusem, dopasowanie zakresu obowiązków do pasji i umiejętności nowego pracownika.

Czemu wybrałaś Skanska?

Myślę, że Skanska wybrałam w dużej mierze z ciekawości. Zawsze interesowała mnie firma, chciałam poznać ją od środka. Gdy zostałam już Ambasadorem i zobaczyłam, jak wielu serdecznych ludzi spotykam na swojej drodze w firmie, pomyślałam, że szkoda byłoby nie pójść o krok dalej i sprawdzić, co naprawdę oznacza praca na budowie.  

Czy możesz polecić Skanska innym studentom, jeśli tak, to dlaczego?

Zdecydowanie tak! Głównie dlatego, że Skanska bardzo stawia na rozwój młodych ludzi. Jako Ambasador i jako nowy pracownik miałam szansę uczestniczyć w różnych wydarzeniach, spotkaniach, warsztatach. To korzyści o wymiarze niematerialnym, które bardzo wpływają i rozwijają młodego człowieka. Pozwalają mu znaleźć odpowiednią drogę swojej kariery i lepiej poznać samego siebie.


 Jak zostałaś najlepszym Ambasadorem Skanska?

Ze skromności stwierdzę, że do końca nie wiem, jak to się stało. J Natomiast tak naprawdę miałam wiele pomysłów na moją kampanię. Zanim zostałam Ambasadorem, bardzo długo przyglądałam się poczynaniom innych Ambasadorów. Dzięki temu wiedziałam co robić, żeby wszelkie akcje zakończone były powodzeniem. Skupiłam się na promowaniu wydarzeń Skanska na wszelkie możliwe sposoby – miałam też duże wsparcie w pracownikach Wydziału Inżynierii Lądowej. Dodatkowo uważam, że kluczem do sukcesu jest podejście. Potraktowałam to jako wyzwanie i dodatkowo świetną zabawę. Takie połączenie często sprawia, że czujemy się swobodnie i mamy dużo energii do działania.

Plany na przyszłość?

Plany na przyszłość to mieć zawsze świeże i pełne życia podejście do tego, co robię. Pomaga w tym głowa pełna pomysłów i wielka pasja, jaką jest dla mnie budownictwo. Chciałabym zdobyć tytuł magistra i wciąż rozwijać swoje umiejętności.

 

Wywiad przygotowała Małgorzata Zielińska, Ambasador Skanska na Politechnice Warszawskiej