Obecnie trwają dyskusje dotyczące wyników szczytu klimatycznego oraz wyboru tematów, na jakich należy się skupić – szczególnie do czasu kolejnego szczytu klimatycznego, który odbędzie się za rok w Egipcie.
– Powstaje silne wrażenie, że pomimo chociażby rozmytych sformułowań w dokumencie końcowym, umacnia się konsensus co do powagi zagrożenia klimatycznego i konieczności podjęcia działań. Co więcej, zainteresowanie i zaangażowanie w kwestie klimatyczne po stronie między innymi środowiska biznesowego istotnie wzrosło – skomentowała Lena Hök, Senior Vice President Sustainability w Grupie Skanska , w wywiadzie dla dziennika biznesowego Dagens Industri.
Jakie wnioski wyciągamy z konferencji? – Choćby taki, że ustalono cel 1,5 stopnia. Ogólnie rzecz biorąc umocniło się nasze przekonanie, że przyjęte przez nas cele klimatyczne i ambicja objęcia roli branżowego lidera działań na rzecz klimatu są właściwą ścieżką postępowania – odpowiedziała Lena Hök.
Celem udziału Skanska w COP26 było również poinformowanie naszych klientów, partnerów i decydentów politycznych o naszych poglądach na transformację przemysłu, pomysłach na skalowalność oraz konkretnych działaniach na rzecz redukcji emisji – takich, które należy podjąć tu i teraz. Branża budowlana odpowiada za prawie 40% światowej emisji dwutlenku węgla, związanej z wykorzystaniem energii – żaden inny sektor nie ma większego wpływu na emisje.
Chcemy być częścią rozwiązania. Jako członek LeadIT, koalicji podmiotów gospodarczych i krajów zaangażowanych w walkę ze zmianami klimatu, uczestniczyliśmy w specjalnym szczycie w ramach COP26 poświęconym tej problematyce – obok między innymi Johna Kerry'ego, specjalnego pełnomocnika prezydenta USA ds. zmian klimatu, czy Kristy Mikkonen, minister Finlandii ds. środowiska.
Skorzystaliśmy również z okazji, by wspólnie z klientami i partnerami, a także przedstawicielami brytyjskiego i szwedzkiego rządu, wypracowywać konkretne rozwiązania służące redukcji emisji dwutlenku węgla.