c

Branża budowlana potrzebuje kobiet

Press release 23.04.2015 13:00 CET

Według analizy GUS (2014), w Polsce najmniej kobiet pracuje w branży budowlanej (7,7%). Więcej jest zatrudnionych m.in. w górnictwie (8,4%) czy transporcie i gospodarce magazynowej (19,8%). Z doświadczeń Randstad Polska, jednego z wiodących dostawców rozwiązań HR wynika, że na 8 zrekrutowanych w branży budowlanej mężczyzn przypadają 2 kobiety. Wyrównywanie proporcji między kobietami i mężczyznami w sektorze budowlano-deweloperskim jest jednym z największych wyzwań na najbliższe lata. Coraz więcej pracodawców ma bowiem poważny problem ze znalezieniem odpowiednich specjalistów z kompetencjami inżynierskimi. Firmą, która kładzie duży nacisk na promowanie różnorodności, jest Skanska, która z roku na rok zwiększa udział kobiet w swoich strukturach. Już co trzeci pracownik Skanska zatrudniony na stanowisku inżyniera jest płci żeńskiej. Panie stanowią także niemal jedną trzecią wszystkich pracowników umysłowych firmy.

Sektor budowlany w Europie zatrudnia ponad 14,1 mln osób, co stanowi 9,5% wszystkich zatrudnionych w różnych gałęziach przemysłu i usług. 88% z nich to mężczyźni. Zdecydowanymi liderami pod względem odsetka kobiet w branży pozostają Norwegia (35%), Dania (25%), Wielka Brytania (20%) czy Szwecja (18%). Polska, z ponad 7-procentowym wynikiem plasuje się tuż za Holandią i Francją (10%)[1].

Zdaniem Konrada Obszyńskiego, Starszego Konsultanta Randstad Engineering w ostatnich latach można zaobserwować ogólny wzrost zatrudnienia kobiet w sektorze budowlanym w Polsce, jednak w większości nie na stanowiskach związanych stricte z pracą na placu budowy. Panie częściej znajdują pracę w biurach projektowych czy działach związanych z ochroną środowiska. „W ciągu ostatnich 3 lat zwiększyliśmy odsetek kobiet zatrudnionych w naszej firmie o kilka procent. Zdecydowana większość z nich pracuje na stanowiskach związanych ze wsparciem projektów w obszarze finansów, prawa, HR czy komunikacji. Jednak coraz więcej pań pracuje też bezpośrednio na budowach, na stanowiskach inżynierów, kierowników robót czy menedżerów projektów. Od 2012 r. odnotowaliśmy również kilkuprocentowy wzrost, jeśli chodzi o liczbę awansów kobiet. Dziś tyle samo kobiet co mężczyzn awansuje w strukturach Skanska”, mówi Agnieszka Lisicka Menadżer zespołu ds. rekrutacji i szkoleń Skanska S.A. Skanska, największa firma budowlano-deweloperska w kraju kładzie szczególny nacisk na różnorodność w miejscu pracy. „Cała nasza kultura organizacyjna opiera się na otwartości i różnorodności. To wzmacnia satysfakcję z pracy, zmniejsza rotację, a także pobudza kreatywność pracowników”, dodaje Agnieszka Lisicka. Zdaniem Agnieszki Lisickiej, sektor budowlano-deweloperski potrzebuje wykształconych, kreatywnych i posługujących się językami obcymi pracowników. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni są tu mile widziani. Z doświadczeń Skanska wynika, że niski odsetek pań zatrudnionych w branży budowlanej nie jest skutkiem dyskryminacji, a raczej mniejszej dostępności kobiet z wykształceniem inżynierskim i doświadczeniem wykonawczym na rynku pracy.

Problemy ze znalezieniem odpowiednich rąk do pracy potwierdza raport „Niedobór talentów”[2]. Aż 33% pracodawców ma problem ze znalezieniem odpowiednich specjalistów, a w kolejnych latach kłopoty z rekrutacją może mieć już nawet 40% firm. Najtrudniej znaleźć m.in. inżynierów ze znajomością np. języka angielskiego i obsługi specjalistycznych programów do projektowania. Podobne zjawisko obserwujemy w innych państwach europejskich. To jeden z powodów, dla których rządy wielu państw zaczęły wprowadzać programy, mające na celu zwiększanie odsetka kobiet w branżach, zdominowanych przez mężczyzn. Dobrym przykładem jest Norwegia, która w 2003 r. wprowadziła rozporządzenie, według którego kobiety mają docelowo reprezentować 40% pracowników sektora budowlanego. Obecnie stanowią one 35%, a 15% z nich zasiada w zarządach spółek. To najlepszy wynik w Europie. Intensywne działania na rzecz promocji kobiet w budownictwie prowadzi też Wielka Brytania. Według najnowszego badania przeprowadzonego przez Randstad CPE[3], w Wielkiej Brytanii do 2020 r. kobiety mają stanowić jedną czwartą wszystkich pracowników w branży budowlanej. Dziś jest ich ok. 20%. Według szacunków, na Wyspach w 2020 r. będzie brakować nawet 200 tys. pracowników w samej tyko branży budowlanej. W tym celu podejmowane są róznego rodzaju akcje społeczne, mające na celu np. zmniejszenie dyskryminacji kobiet w zawodach technicznych czy wypłacanie specjalnych stypendiów dla studentek, które podjęły się nauki na kierunkach ścisłych. Dzięki temu udział kobiet w branży ma być wyższy co najmniej o kilka procent.

Potrzebne wsparcie

Według raportu OECD „Education at a glance”[4], największe sukcesy w promowaniu kierunków ścisłych i technicznych wśród kobiet odnieśli Niemcy i Szwajcarzy. Polska znalazła się wraz ze Słowacją w pierwszej czwórce. „Możemy spodziewać się, że reprezentacja kobiet w budownictwie będzie w przyszłych latach coraz bardziej widoczna, chociażby ze względu na rosnącą liczbę studentek na uczelniach technicznych. Panie stanowiły niemal jedną trzecią uczestników ubiegłorocznej edycji Programu Praktyk Letnich Skanska. Wśród osób zatrudnionych w Skanska na stanowisku inżyniera kobiety stanowią aż 35%” mówi Agnieszka Lisicka. „Potrzebne jest prowadzenie długofalowych działań informacyjnych na rzecz zwiększania udziału kobiet w branżach stereotypowo postrzeganych jako męskie. Spektakularne kariery kobiet w branży budowlanej i deweloperskiej są jak najbardziej możliwe”. Przykładów nie trzeba daleko szukać. Katarzyna Zawodna, która karierę w Grupie Skanska rozpoczęła w 2006 r., dziś pełni funkcję Prezesa Skanska Property Poland, firmy deweloperskiej oferującej innowacyjne i zielone powierzchnie biurowe, zatrudniającej 70 pracowników.

Organizowana przez Fundację Edukacyjną Perspektywy we współpracy z Konferencją Rektorów Polskich Uczelni Technicznych i przedstawicielami rządu akcja „Dziewczyny na Politechniki” jest jedyną w Polsce zachęcającą płeć piękną do studiowania kierunków ścisłych, a co za tym idzie, podejmowania pracy w dziedzinach technicznych. W 2007/2008 r. na Politechnikach kobiety stanowiły ok. 30% wszystkich studiujących. 5 lat później – 37%, z czego 19% podejmowało naukę na kierunkach inżynieryjno-technicznych[5]. W ramach akcji „Dziewczyny na Politechniki” 23 kwietnia odbędą się „Drzwi Otwarte tylko dla dziewczyn” na wybranych uczelniach technicznych. Będzie można wziąć udział w warsztatach z projektowania architektonicznego, druku i skanowania 3D czy projektowania aplikacji. Być może świadomość pań, że mogą one zarabiać takie same kwoty jak ich koledzy po fachu, wsparcie Unii Europejskiej i częstsze akcje promujące m.in. branżę budowlaną wśród planujących karierę dziewczyn, sprawią, że odsetek kobiet w tym sektorze będzie z roku na rok wyższy.

[1] Analizy GDM. Construction Leads Services. Grudzień 2014 (źródło: https://gdm-global.com/construction-blog/women-in-construction/)

[2] Raport Manpower Group, Niedobór talentów ,2014.

[3] Raport Randstad CPE, Women to fill one in four construction jobs by 2020, 2015.

[4] OECD, Education at a glance, 2014.

[5] Fundacja Edukacyjna Perspektywy, 2015